Naczelna Izba Lekarska (NIL) od 5 lat zabiega o zmiany w przepisach umożliwiających uproszczone uzyskanie prawa do wykonywania zawodu przez lekarzy i lekarzy dentystów z zagranicy. Tryb ten, wprowadzony początkowo z powodu pandemii, a następnie przedłużony ze względu na wojnę w Ukrainie, budzi sprzeciw NIL, która argumentuje, że obniża to bezpieczeństwo pacjentów i dyskryminuje polskich lekarzy. NIL alarmuje, że w systemie pracują osoby bez pełnej weryfikacji kwalifikacji i znajomości języka polskiego, co stwarza zagrożenie dla pacjentów. Prezes NIL, Łukasz Jankowski, apeluje o weto prezydenta wobec nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy, która przedłuża funkcjonowanie uproszczonego trybu do 4 czerwca 2026 roku, oraz o inicjatywę legislacyjną Ministerstwa Zdrowia w celu likwidacji wszystkich uproszczonych trybów dostępu do zawodu lekarza i dentysty. NIL wskazuje na przypadki błędów lekarskich wynikających z braku komunikacji językowej, prowadzące nawet do śmierci pacjentów, oraz na brak możliwości weryfikacji kwalifikacji lekarzy zatrudnionych w uproszczonym trybie. NIL podkreśla, że lekarze pracujący na podstawie zgody Ministerstwa Zdrowia nie są rejestrowani przez Izbę Lekarską.