Wiceminister obrony Paweł Bejda poinformował o rezygnacji z zakupu 32 śmigłowców Black Hawk dla polskiej armii. Decyzja ta spotkała się z aprobatą dziennikarzy Edyty Żemły i Marcina Wyrwała, którzy ujawnili kulisy niedoszłej transakcji. Według nich, zakup w 2023 roku był podyktowany presją związków zawodowych i lobbystów, a same śmigłowce w wersji cywilnej nie spełniały wymogów wojskowych. Dziennikarze skrytykowali również fakt, że doposażenie maszyn do standardu wojskowego byłoby droższe niż zakup dedykowanych wersji wojskowych. Zwrócono uwagę na problem wpływu polityków na decyzje wojska i chaos w planowaniu zakupów.