Wałęsa bojkotuje zaprzysiężenie Nawrockiego, kwestionując uczciwość wyborów

🗣️Polityka

Lech Wałęsa zapowiedział, że nie weźmie udziału w zaprzysiężeniu Karola Nawrockiego na prezydenta Polski, które ma się odbyć 6 sierpnia. Były prezydent uważa, że wybór Nawrockiego to "upokorzenie i zniewaga dla Polski". Wałęsa kwestionuje uczciwość wyborów prezydenckich, podobnie jak poseł Roman Giertych, który twierdzi, że komisje wyborcze zostały przejęte przez nieuprawnione osoby. Premier Donald Tusk początkowo podważał wynik wyborów, jednak później stwierdził, że należy sprawdzić wszystkie protesty wyborcze, aby upewnić się, że wybory odbyły się prawidłowo. Sąd Najwyższy uznał zarzuty protestu wyborczego wobec 11 obwodowych komisji, ale jednocześnie stwierdził, że nie miały one wpływu na wynik wyborów. Analityk danych Jakub Kubajka szacuje, że nawet przy założeniu błędów w 1500 komisjach, korekta głosów nie zmieniłaby wyniku wyborów, w których Nawrocki wygrał przewagą 365 tys. głosów.

  • Wałęsa nie weźmie udziału w zaprzysiężeniu Nawrockiego
  • Uważa wybór Nawrockiego za "zniewagę dla Polski"
  • Giertych twierdzi, że wybory zostały sfałszowane
  • Tusk początkowo podważał wynik wyborów
  • Sąd Najwyższy uznał część zarzutów, ale nie wpłynęły one na wynik
  • Nawrocki wygrał z przewagą 365 tys. głosów

Źródła (1)

Brak dostępnego audio