W wywiadzie dla Gazeta.pl, ukraińska parlamentarzystka Iwanna Kłympusz-Cyncadze stwierdza, że ataki Rosji na Ukrainę, w tym te wymierzone w cele cywilne, są formą terroru i próbą wymuszenia ustępstw. Krytykuje również reakcję USA, zarzucając im lawirowanie i brak stanowczej reakcji na agresję. Podkreśla, że Ukraina nie potrzebuje pośredników do kapitulacji i oczekuje, że USA jako mediator nie będą narzucać rosyjskich warunków. Uważa, że ustępstwa wobec Rosji, np. w kwestii członkostwa Ukrainy w NATO, są drogą do kolejnej wojny. Krytykuje zawężenie procesu decyzyjnego do wąskiego grona doradców prezydenta Zełenskiego i brak współpracy z parlamentem.