Minister spraw zagranicznych Węgier, Peter Szijjarto, podczas wizyty w Rosji skrytykował planowane przez Unię Europejską wprowadzenie zakazu importu rosyjskiego gazu. Szijjarto podkreślił, że Węgry uważają to za naruszenie swojej suwerenności i nie zgodzą się na ingerencję Brukseli ani Kijowa w decyzje dotyczące zakupu energii. Spotkał się z przedstawicielami rosyjskich władz i sektora energetycznego, w tym z wicepremierami Denisem Manturowem i Aleksandrem Nowakiem oraz szefami Rosatomu i Gazpromu. Szijjarto zaznaczył, że rosyjskie firmy energetyczne są gotowe kontynuować dostawy gazu i ropy naftowej na Węgry. Argumentował, że unijny plan podwyższy rachunki za energię węgierskich obywateli.
