Strajk w Kauflandzie zagrożeniem? Związkowcy domagają się podwyżek.

Związkowcy z Kauflandu i zarząd firmy nie doszli do porozumienia w sprawie podwyżek wynagrodzeń, co grozi strajkiem generalnym. Związkowcy domagają się podwyżki o 1200 zł dla każdego pracownika od 1 stycznia 2026 roku, a także przestrzegania prawa pracy i poszanowania działalności związków zawodowych. Zarząd Kauflandu odrzuca te żądania, powołując się na uwarunkowania ekonomiczne. Związkowcy krytykują firmę za rozbudowę sieci i inwestycje przy jednoczesnym braku środków na podwyżki dla pracowników. Kaufland zgłosił sprawę do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z prośbą o mediację, która ma odbyć się na początku października. Związkowcy przygotowują się do referendum strajkowego i objeżdżają markety w Wielkopolsce, aby przekonać załogę do udziału w strajku. Decyzja o strajku generalnym zapadnie po mediacjach i referendum. Firma zapewnia, że jest przygotowana na ewentualny strajk i minimalizację zakłóceń dla klientów.