Rząd planuje powołanie rzecznika pracownika, firmy krytykują pomysł jako dublowanie kompetencji PIP

🗣️Polityka | 💰Biznes

Rząd planuje powołanie rzecznika pracownika, którego zadaniem ma być ochrona praw i interesów osób zatrudnionych na umowę o pracę. Przedsiębiorcy krytykują ten pomysł, argumentując, że Państwowa Inspekcja Pracy (PIP) już odpowiada za egzekwowanie prawa pracy, a powołanie nowej instytucji to zbędne mnożenie bytów. Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk broni propozycji, twierdząc, że jest to uzupełnienie luki systemowej i odpowiedź na potrzeby pracowników, a także forma równowagi wobec rzecznika MŚP. PIP ma zostać wzmocniona kadrowo i finansowo, a także zyskać nowe kompetencje, w tym możliwość zmiany kontraktów B2B i umów zleceń w umowy o pracę, co budzi obawy przedsiębiorców o elastyczność rynku.

  • Rząd planuje powołanie rzecznika pracownika.
  • Przedsiębiorcy krytykują pomysł jako dublowanie kompetencji PIP.
  • Minister Dziemianowicz-Bąk argumentuje, że to uzupełnienie luki systemowej.
  • Związki zawodowe popierają inicjatywę.
  • PIP ma zostać wzmocniona i zyskać nowe kompetencje.
  • Nowe przepisy PIP mają umożliwić zmianę kontraktów B2B i umów zleceń w umowy o pracę.
  • Przedsiębiorcy obawiają się o elastyczność rynku pracy.

Źródła (1)

Brak dostępnego audio