Od 1 lipca mają wejść w życie nowe minimalne pensje w publicznej ochronie zdrowia, wynikające z ustawy z 2017 r. i wzrostu średniego wynagrodzenia w gospodarce o 14,3 proc. Szpitale obawiają się braku środków na pokrycie podwyżek, które mają kosztować 9,1 mld zł do końca roku, i zapowiadają protesty. Porozumienie Rezydentów opublikowało dane wskazujące, że wynagrodzenia lekarzy stanowią 23 proc. budżetów szpitali, a rezydentów zaledwie 1,8 proc. Rezydenci sprzeciwiają się mrożeniu podwyżek i ostrzegają przed przechodzeniem lekarzy do sektora prywatnego. Kluczowe decyzje mają zapaść na posiedzeniu Zespołu Trójstronnego do spraw Ochrony Zdrowia i po stanowisku Ministerstwa Zdrowia.