Słowacja zarabia na eksporcie broni na Ukrainę, mimo prorosyjskiej postawy Ficy

🗣️Polityka | 💰Biznes | 🌍Zagranica

Słowacja zwiększyła eksport broni do 1,15 mld euro w 2024 roku, co stanowi 1% PKB kraju i jest wynikiem dziesięciokrotnie wyższym niż przed pełną inwazją Rosji na Ukrainę. Rząd Roberta Ficy oficjalnie odmawia wysyłania broni z państwowych magazynów na Ukrainę, ale nie ogranicza sprzedaży broni przez prywatne firmy, argumentując to poszanowaniem wolnego rynku i potrzebą wzrostu gospodarczego. Słowackie firmy produkują m.in. amunicję 155 mm, haubice Zuzana 2 i systemy walki elektronicznej. Wiceminister obrony Igor Melicher twierdzi, że większość słowackiego sprzętu wojskowego trafia do zachodnich partnerów, którzy decydują o jego dalszym przeznaczeniu. Działania te spotykają się z krytyką opozycji, która zarzuca rządowi hipokryzję i oportunizm. Słowacja jednocześnie ubiega się o unijne fundusze na rozwój przemysłu zbrojeniowego, w tym z programu "Bezpieczeństwo dla Europy", mimo sprzeciwu Ficy wobec finansowania zbrojeń przez UE. Lucia Yar z PE zauważa, że Fico może chcieć wykorzystać te fundusze na projekty krajowe.

  • Eksport broni ze Słowacji osiągnął 1,15 mld euro w 2024 roku
  • Wzrost eksportu broni jest 10-krotny w porównaniu do stanu sprzed inwazji Rosji na Ukrainę
  • Rząd Słowacji oficjalnie nie wysyła broni na Ukrainę z państwowych zasobów
  • Prywatne słowackie firmy zbrojeniowe prowadzą sprzedaż broni bez ograniczeń
  • Słowacja argumentuje to poszanowaniem wolnego rynku i wzrostem gospodarczym
  • Produkcja obejmuje amunicję 155 mm, haubice Zuzana 2 i systemy walki elektronicznej
  • Opozycja krytykuje rząd za hipokryzję i oportunizm
  • Słowacja ubiega się o unijne fundusze na zbrojenia, mimo sprzeciwu premiera Ficy
  • Fundusze mają pochodzić m.in. z programu "Bezpieczeństwo dla Europy"

Źródła (1)

Brak dostępnego audio