W Genewie odbyły się rozmowy europejskich przedstawicieli z irańskim ministrem, Abbasem Aragczim, dotyczące deeskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie. Ministrowie spraw zagranicznych Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii oraz szefowa unijnej dyplomacji, Kaja Kallas, poruszyli kwestie irańskiego programu nuklearnego, wsparcia dla grup terrorystycznych, dostaw broni dla Rosji oraz zatrzymania europejskich obywateli. Europejscy przedstawiciele zaznaczyli, że Iran nie może posiadać broni jądrowej. Aragczi zadeklarował, że Iran ma prawo do samoobrony w obliczu ataków Izraela. Niemiecki minister Wadephul oświadczył, że Teheran jest gotów do omówienia ważnych kwestii, w tym badań nad atomem, ale warunkiem postępu jest rezygnacja z budowy broni atomowej. Rozmowy miały dotyczyć zaprzestania wzbogacania uranu, ograniczenia rakiet balistycznych i finansowania grup terrorystycznych. Prezydent Francji podkreślił, że rozwiązanie problemu irańskiego programu nuklearnego wymaga negocjacji i zażądał zgody na inspekcje MAEA.