W nocy 24 kwietnia 2025 roku Rosja przeprowadziła zmasowany atak na Ukrainę, celując w wiele miast, w tym Kijów, Charków, Chersoń, Zaporoże, Czerkasy, Mikołajów i Żytomierz. Najbardziej ucierpiał Kijów, gdzie zginęło co najmniej 9 osób, a około 70 zostało rannych, w tym dzieci i kobieta w ciąży. Atak spowodował zniszczenia infrastruktury cywilnej, w tym domów, garaży i samochodów, a także wybuchło kilka pożarów. W odpowiedzi na aktywność rosyjskiego lotnictwa, Polska poderwała swoje i sojusznicze myśliwce w celu zapewnienia bezpieczeństwa na terenach graniczących z Ukrainą. Rosyjskie kanały Telegram informowały równocześnie o ataku na okupowany Krym, co doprowadziło do zamknięcia Mostu Krymskiego.