Lotnisko Guarulhos w Sao Paulo zostało zablokowane na ponad dwie godziny z powodu pojawienia się dronów, co zakłóciło ponad 30 rejsów. Śledztwo wykazało, że drony były wykorzystywane przez gang narkotykowy do komunikacji podczas próby przemytu prawie pół tony kokainy na teren lotniska. W wyniku obławy policja zarekwirowała paczki z kokainą ukryte w pobliżu lotniska. Zgłoszenie o dronach pochodziło od patrolującego wojskowego, który widział w nocy trzech mężczyzn w pobliżu lotniska, prawdopodobnie sterujących dronami. Dotychczas nikogo z gangu nie zatrzymano.