Wojny i konflikty w Afryce doprowadziły do zamknięcia przestrzeni powietrznej nad Algierią, Mali i Nigrem, co zmusza europejskich przewoźników do omijania tych obszarów. Napięcia między Algierią a Mali, związane ze zestrzeleniem drona, skutkują wzajemnymi zakazami lotów. Wojna domowa w Sudanie i niestabilna sytuacja w innych krajach afrykańskich dodatkowo komplikują sytuację. Niger zamknął przestrzeń powietrzną dla samolotów francuskich, a Demokratyczna Republika Konga zakazała lotów samolotom z Rwandy. Nowe trasy są dłuższe i droższe, co wpływa na ruch lotniczy między Afryką a Europą.