Polska i Korea Płd. blisko umowy na czołgi K2: Szansa na transfer technologii, ale przyszłość produkcji w Polsce niepewna

🥟Polska | 🌍Zagranica | 💰Biznes | 🗣️Polityka

Szef MON Waldemar Kosiniak-Kamysz ogłosił zakończenie negocjacji z Hyundai Rotem w sprawie drugiego kontraktu na czołgi K2. Umowa, warta 6,5 miliarda dolarów, przewiduje zakup 180 czołgów K2, z czego 60 ma być montowanych w Polsce. Dodatkowo, planowane jest opracowanie i zakup 80 pojazdów specjalistycznych na bazie K2 z udziałem polskich inżynierów. Realizacja ma rozpocząć się w 2025 roku, zachowując ciągłość dostaw po zakończeniu pierwszej umowy (180 czołgów K2GF). Nowe czołgi mają być zbliżone do wariantu K2GF, z częściowym spolonizowaniem w wersji K2PL (pancerz reaktywny, ASOP, zdalnie sterowana wieżyczka). Koreańczycy mają przekazać Polsce technologie produkcji elementów czołgów. Eksperci podkreślają, że przyszłość projektu zależy od kolejnych umów na K2, które zapewnią zwrot kosztów transferu technologii i zwiększenie polonizacji. Sztab Generalny planuje posiadanie 1,4 tys. czołgów do 2035 roku (M1 Abrams i K2), co stwarza potencjał dla dalszych zamówień. Podpisanie umowy opóźnia się ze względu na kwestie polityczne w Korei Południowej.

  • Negocjacje umowy na 180 czołgów K2 zakończone
  • 60 czołgów K2 ma być montowanych w Polsce
  • Planowany zakup 80 pojazdów specjalistycznych na bazie K2
  • Rozpoczęcie realizacji umowy w 2025 roku
  • Częściowe spolonizowanie czołgów w wersji K2PL
  • Transfer technologii produkcji elementów czołgów do Polski
  • Konieczność kolejnych umów dla opłacalności projektu
  • Plan posiadania 1,4 tys. czołgów przez Polskę do 2035 roku
  • Opóźnienie podpisania umowy ze względu na sytuację polityczną w Korei Płd.

Źródła (1)

Brak dostępnego audio