Niska skuteczność ustawy o sygnalistach w Polsce. PIP interweniuje ws. niewypłaconych wynagrodzeń.

🥟Polska | 🗣️Polityka | 💰Biznes

Ustawa o ochronie sygnalistów, obowiązująca od 25 września 2024 r., okazała się nieskuteczna w praktyce. Zarówno Główny Inspektor Pracy, jak i Rzecznik Praw Obywatelskich odnotowali znikomą liczbę zgłoszeń. Przyczyną jest brak możliwości zgłaszania naruszeń prawa pracy oraz negatywne postrzeganie sygnalistów w społeczeństwie. W 2024 roku do PIP wpłynęło około 50 tys. skarg, głównie dotyczących niewypłacania wynagrodzeń i naruszeń czasu pracy. Inspektorzy pracy wydali decyzje płacowe na kwotę 270 mln zł, które nie trafiły do 74 tys. pracowników. Częstym problemem jest nieprzestrzeganie pięciodniowego tygodnia pracy, zwłaszcza w małych firmach.

  • Ustawa o ochronie sygnalistów weszła w życie 25 września 2024 r.
  • Ustawa okazała się nieskuteczna z powodu małej liczby zgłoszeń.
  • Brak możliwości zgłaszania naruszeń prawa pracy zmniejsza atrakcyjność ustawy.
  • Negatywne postrzeganie sygnalistów jako "donosicieli"
  • Do RPO wpłynęło kilkaset pism, z czego tylko ok. 100 uznano za zgłoszenia.
  • Do PIP w 2024 r. wpłynęło ok. 50 tys. skarg.
  • Decyzje płacowe PIP wyniosły 270 mln zł dla 74 tys. pracowników.
  • Częste naruszenia dotyczą nieprzestrzegania pięciodniowego tygodnia pracy.

Źródła (2)

Brak dostępnego audio