Marek Migalski: Delegitymizacja wyborów prowadzi do chaosu i podziałów społecznych

🗣️Polityka | 🥟Polska

Prof. Marek Migalski w analizie dla Wirtualnej Polski zwraca uwagę na zjawisko delegitymizacji wyborów, które jego zdaniem zagraża państwu. Zamiast uprawomocniać władzę, wybory stają się narzędziem kwestionowania wyników i odmawiania przeciwnikom politycznym prawa do działania. Migalski zauważa, że po wyborach prezydenckich obóz PiS wzywał do dymisji rządu Donalda Tuska, a z kolei w Koalicji Obywatelskiej pojawiają się żądania unieważnienia wyborów lub ponownego przeliczenia głosów. Takie działania prowadzą do podziałów społecznych i osłabiają państwo, wzmacniając jedynie radykalne środowiska po obu stronach sceny politycznej. Autor podkreśla, że podważanie wyborów podważa fundamenty państwa, prowadząc do chaosu, za który ostatecznie wszyscy zapłacimy.

  • Wybory tracą funkcję legitymizacyjną, stając się narzędziem delegitymizacji przeciwników
  • Przegranym odmawia się prawa do istnienia i dalszej działalności politycznej
  • Częste są wezwania do dymisji rządu po wyborach prezydenckich
  • Pojawiają się żądania unieważnienia wyborów lub ponownego przeliczenia głosów
  • Delegitymizacja wyborów rozrywa wspólnotę i prowadzi do wojny polsko-polskiej
  • Na zamieszaniu zyskują najtwardsi zagończycy po obu stronach sceny politycznej
  • Władza spotyka się z delegitymizacją i odmawianiem jej prawa do rządzenia
  • Osłabienie państwa wzmacnia warchołów i prowadzi do chaosu

Źródła (1)

Brak dostępnego audio