Koniec programu "Mój Prąd": Rząd skupi się na zarządzaniu energią, a nie tylko na produkcji

🥟Polska | 💰Biznes | 🗣️Polityka

Rządowy program "Mój Prąd", który przyczynił się do powstania ponad 1,5 mln mikroinstalacji fotowoltaicznych, prawdopodobnie nie będzie kontynuowany w dotychczasowej formie. Ministerstwo Klimatu i Środowiska rozważa wprowadzenie nowego programu wsparcia dla prosumentów, kładąc nacisk na zarządzanie energią. W ciągu 6 lat trwania programu "Mój Prąd" wpłynęło 715 tys. wniosków o dotację, a łącznie wydano 5 mld zł, co pozwoliło na zbudowanie instalacji o mocy 3,4 GW. Dynamiczny rozwój fotowoltaiki ujawnił problemy w krajowym systemie elektroenergetycznym, w tym przeciążenia sieci. Rozwiązaniem może być magazynowanie energii i dopasowanie zużycia do produkcji oraz cen energii, które zmieniają się co 15 minut. Eksperci sugerują, że ewentualne przyszłe wsparcie powinno promować systemy zarządzania energią, co mogłoby również wesprzeć polskie firmy produkujące magazyny ciepła i systemy zarządzania energią.

  • Program "Mój Prąd" prawdopodobnie nie będzie kontynuowany.
  • Wydano 5 mld zł na budowę instalacji fotowoltaicznych o mocy 3,4 GW.
  • Rozważane jest wprowadzenie nowego programu wsparcia prosumentów z naciskiem na zarządzanie energią.
  • Dynamiczny przyrost instalacji PV spowodował problemy z przeciążeniem sieci.
  • Magazynowanie energii jest rozwiązaniem problemów z przeciążeniem sieci i efektywnym wykorzystaniem energii.
  • Ceny energii zmieniają się co 15 minut, co wymusza na prosumentach zwracanie uwagi na taryfy.
  • Przyszłe wsparcie powinno koncentrować się na systemach zarządzania energią i magazynach ciepła.

Źródła (1)

Brak dostępnego audio