Groźba paraliżu Trybunału Konstytucyjnego z powodu wakatów

Obecny skład Trybunału Konstytucyjnego, obsadzony głównie przez sędziów wskazanych przez Prawo i Sprawiedliwość, jest niepełny z powodu upływu kadencji czterech sędziów w grudniu ubiegłego roku i zbliżającego się odejścia kolejnego. Sejm dotychczas nie wskazał nowych sędziów, co grozi paraliżem TK, ponieważ nie będzie on w stanie rozpatrywać wniosków wymagających pełnego składu (minimum 11 sędziów). Koalicja rządząca nie widzi sensu w obsadzaniu wakatów w obecnej sytuacji, część polityków uważa, że obsadzenie wakatów można potraktować jako kartę przetargową w rozmowach z nowym prezydentem, inni twierdzą, że należy to zrobić przed końcem kadencji Sejmu, by nie dopuścić do obsadzenia tych miejsc przez potencjalną przyszłą prawicową większość. PiS zgłasza kandydatów, oskarżając obecną władzę o celowe paraliżowanie TK. Częściowy paraliż TK oznacza, że wnioski prezydenta wymagające pełnego składu będą musiały czekać na rozpatrzenie. Instytucji nie grozi jednak całkowity paraliż, ponieważ część spraw rozpatrywana jest w mniejszych składach.