Eksperci ostrzegają przed podatkiem od firm proponowanym przez KE

💰Biznes | 🗣️Polityka | 🌍Zagranica

Brukselski think tank Bruegel ostrzega przed negatywnymi skutkami wprowadzenia przez Komisję Europejską podatku od firm, mającego stanowić nowe źródło dochodów budżetu UE w latach 2028-34. Podatek miałby obciążać firmy o obrotach powyżej 100 mln euro rocznie, opłatami od 100 tys. do 750 tys. euro, zależnymi od obrotu. Eksperci Bruegel argumentują, że choć idea sprawiedliwego wkładu korporacji w budżet UE jest słuszna, to forma tego podatku jest nieefektywna i szkodliwa dla gospodarki UE. Podatki oparte na przychodach, choć łatwiejsze do poboru, są silnie zniekształcające, ponieważ nie uwzględniają kosztów i zysków firm. Różnice w rentowności branż powodują, że jednolita opłata może nieproporcjonalnie obciążać firmy o niskich marżach. Może to prowadzić do wyższych cen dla konsumentów, ograniczenia konkurencji i osłabienia efektywności gospodarczej. Podatek jest regresywny, obciążając relatywnie bardziej mniejsze firmy. Bruegel proponuje rozważenie innych źródeł dochodów, np. opłat od tytoniu i odpadów elektronicznych. Wprowadzenie podatku wymaga jednomyślnej zgody wszystkich państw UE.

  • KE proponuje nowy podatek od firm z obrotami powyżej 100 mln euro
  • Eksperci Bruegel krytykują podatek jako nieefektywny i szkodliwy
  • Podatek oparty na przychodach nie uwzględnia kosztów i zysków firm
  • Różnice w rentowności branż powodują nierównomierne obciążenie
  • Podatek może prowadzić do wyższych cen i ograniczenia konkurencji
  • Mniejsze firmy mogą być obciążone bardziej niż większe
  • Bruegel sugeruje alternatywne źródła dochodów, np. opłaty od tytoniu
  • Wprowadzenie podatku wymaga zgody wszystkich państw UE

Źródła (1)

Brak dostępnego audio