Europoseł Michał Dworczyk, po powrocie z Kijowa, relacjonuje nastroje panujące wśród Ukraińców w kontekście potencjalnych negocjacji pokojowych z Rosją. Ukraińcy liczą na pozytywny obrót sytuacji, jednak widoczne jest wyczerpanie zasobów ludzkich i sprzętowych. Dworczyk zwraca uwagę na dysproporcję potencjałów między Rosją a Ukrainą, gdzie stany w niektórych oddziałach ukraińskich sięgają 50-60% etatów. W Parlamencie Europejskim, według Dworczyka, reakcje na rokowania pokojowe są często emocjonalne, a wpływ PE na decyzje maleje. Dworczyk przyznaje, że choć chciałby, aby Rosja poniosła konsekwencje, realna analiza sytuacji wskazuje na to, że jest to mało prawdopodobne.