Alarmujące sygnały o katastrofie ekologicznej na Krymie

Ukraińskie służby i naukowcy alarmują o zagrożeniu ekologicznym Morza Czarnego w rejonie Krymu, spowodowanym działaniami Rosji. Intensywne wiercenia na szelfie, aktywność wojskowa i budowa mostu Kerczeńskiego prowadzą do zubożenia biosfery, emisji metanu i wzrostu zanieczyszczeń. W niektórych miejscach morza warstwa biosfery uległa znacznemu zmniejszeniu. Emisje metanu, wielokrotnie bardziej szkodliwego niż dwutlenek węgla, mogą doprowadzić do powstania martwej strefy. Zanieczyszczenia takie jak azot, fosfor, metale ciężkie i produkty naftowe, pochodzące z ostrzałów i zniszczeń infrastruktury, dodatkowo pogarszają sytuację. Eksperci ostrzegają, że jeśli sytuacja się nie zmieni, Morze Czarne może stać się "martwym akwenem", a skutki obecnych działań będą odczuwalne przez dziesięciolecia.