W Ukrainie rośnie liczba przypadków gangreny gazowej wśród żołnierzy

🌍Zagranica | 🗣️Polityka

W Ukrainie odnotowuje się coraz więcej przypadków gangreny gazowej wśród żołnierzy, co medycy wojskowi określają jako zjawisko z czasów I wojny światowej. Choroba, wywoływana przez bakterie Clostridium, szybko niszczy tkankę mięśniową i prowadzi do wysokiej śmiertelności w przypadku braku leczenia. Utrudniony dostęp do opieki medycznej w strefach walki powoduje opóźnienia w ewakuacji rannych, co zwiększa ryzyko rozwoju gangreny. Lekarze obserwują powikłania pourazowe niespotykane od dziesięcioleci, a brak szybkiej interwencji medycznej prowadzi do tego, że ranni żołnierze zbyt długo czekają na odpowiednią pomoc. Jednocześnie sytuacja na froncie pogarsza się, a wojska rosyjskie zdobywają kolejne miejscowości w obwodzie zaporoskim, co dodatkowo komplikuje sytuację medyczną.

  • Gangrena gazowa, infekcja bakteryjna, staje się coraz częstsza w Ukrainie
  • Bakterie Clostridium szybko niszczą tkankę mięśniową, powodując silny ból i obrzęk
  • Opóźnienia w ewakuacji rannych są główną przyczyną wzrostu zachorowań
  • Leczenie gangreny gazowej wymaga chirurgicznego oczyszczania i podawania antybiotyków
  • Brak leczenia gangreny gazowej prowadzi do niemal 100% śmiertelności
  • Siły rosyjskie zdobywają kolejne miejscowości w obwodzie zaporoskim

Źródła (1)

Brak dostępnego audio