Zabójstwo Macieja W. przez członków "tajnego zakonu Dragon" w Złotoryi

🥟Polska

W 2007 roku w Złotoryi doszło do brutalnego zabójstwa 17-letniego Macieja W. przez jego kolegów: Michała P., Marka A. i Mateusza S. Inspiracją zbrodni był wymyślony przez Michała P. "tajny zakon Dragon", który miał na celu zaimponowanie rówieśnikom. Michał P., zafascynowany sztukami walki, manipulował kolegami, wmawiając im istnienie zakonu i organizując brutalne treningi. Bezpośrednim motywem zabójstwa było podejrzenie Macieja o romans z dziewczyną Michała oraz niechęć do wykonania polecenia zemsty na innej koleżance. Michał P. zaplanował zabójstwo, wykopali dół w lesie, zwabili tam Macieja pod pretekstem treningu, a następnie podciął mu gardło i zakopał. Sprawcy próbowali ukryć ślady zbrodni, uczestnicząc w poszukiwaniach ofiary i usuwając dowody. Ciało Macieja odnaleziono po kilku miesiącach. Wszyscy trzej sprawcy zostali skazani na 25 lat więzienia. Michał P. w wywiadzie telewizyjnym nie wyraził skruchy i twierdził, że nie zrobił nic złego.

  • Michał P. założył nieformalną grupę samoobrony, którą nazwał "tajnym zakonem Dragon"
  • Michał P. wmawiał kolegom, że zakon rekrutuje wojowników, którzy walczą na śmierć i życie w Niemczech
  • Maciej W. został zamordowany, ponieważ Michał P. podejrzewał go o romans i niechęć do zemsty
  • Sprawcy wykopali dół w lesie, zwabili tam Macieja pod pretekstem treningu, związali go i podcięli mu gardło
  • Po zabójstwie sprawcy zakopali ciało Macieja i próbowali ukryć ślady zbrodni
  • Wszyscy trzej sprawcy zostali skazani na 25 lat więzienia
  • Michał P. w wywiadzie telewizyjnym nie wyraził skruchy

Źródła (1)

Brak dostępnego audio