Po zabójstwie lekarza w Krakowie przez funkcjonariusza Służby Więziennej, dyrektor generalny SW, płk Andrzej Pecka, oddał się do dyspozycji premiera Donalda Tuska. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar złożył wniosek o odwołanie płk. Pecki, argumentując to potrzebą zmian w funkcjonowaniu SW. Premier Tusk przychylił się do wniosku i odwołał Peckę ze stanowiska. Wiceministra sprawiedliwości Maria Ejchart zapowiedziała powołanie zespołu, który zbada proces dopuszczania funkcjonariuszy do służby. Ujawniono, że służby otrzymywały sygnały o niepokojącym zachowaniu sprawcy, co budzi zaniepokojenie co do obowiązujących procedur. Sprawcą zabójstwa lekarza ortopedy Tomasza Soleckiego był 35-letni mężczyzna, wcześniej jego pacjent, który uważał, że lekarz mu zaszkodził.