Zabójstwo 11-letniego chłopca w szkole na Podlasiu: Nauczycielka skazana na 25 lat

W kwietniu 2001 roku Mariola M., nauczycielka z Podlasia, zamordowała 11-letniego Piotra, syna swojego byłego kochanka, zadając mu kilkadziesiąt ciosów nożem w szkolnym gabinecie pielęgniarskim. Motywem zbrodni miało być odrzucenie przez Dariusza, ojca chłopca, z którym kobieta miała romans. Wcześniej Mariola doświadczała nękania ze strony rodziny Dariusza, po tym jak jego żona dowiedziała się o romansie. Bezpośrednio przed zabójstwem, Mariola spotkała się z żoną Dariusza i przeprosiła ją. W dniu tragedii, pod pretekstem złego samopoczucia, nauczycielka zwabiła Piotra do gabinetu, gdzie zaatakowała go nożem. Mimo prób ratowania chłopca przez nauczycieli, Piotr zmarł na miejscu. Mariola M. uciekła, ale została zatrzymana następnego dnia. W liście do Dariusza obarczyła go współodpowiedzialnością za zbrodnię. Sąd Okręgowy w Białymstoku skazał Mariolę M. na 25 lat więzienia, uznając, że działała z przeniesionej agresji, zabijając w umyśle Dariusza. Apelacje obrony zostały oddalone, a Sąd Najwyższy odrzucił kasację. Mariola M. ma wyjść na wolność w kwietniu przyszłego roku. W 2016 roku bezskutecznie ubiegała się o przedterminowe zwolnienie.