Mieszkańcy środkowej Norwegii, w rejonie góry Skarfjellet, żyją w niepewności z powodu jej wzmożonej aktywności. Służby monitorują sytuację, a władze wydały ostrzeżenia dla turystów i wspinaczy. W ciągu godziny odcinek góry przesunął się o 1,5 cm, co uznano za bardzo wysoką wartość. Norweska Dyrekcja Zasobów Wodnych i Energii (NVE) prowadzi monitoring, a lokalne władze apelują o unikanie zbliżania się do góry. Niestabilny obszar Skarfjellet jest szacunkowo 40 razy większy niż góra Veslemannen, gdzie w 2019 roku doszło do dużego osuwiska. Mieszkańcy odczuwają niepokój, choć służby oceniają, że potencjalne osuwisko nie powinno zagrozić domom ani drogom, ale może objąć znaczny teren. Turyści nadal odwiedzają region, trzymając się wyznaczonych szlaków.
