Wayne Rooney o walce z alkoholizmem: "Gdyby nie żona, byłbym martwy"

🏀Sport | 🔍Ciekawostki

Były piłkarz Manchesteru United i reprezentacji Anglii, Wayne Rooney, wyznał w podcaście Rio Ferdinanda, że w trakcie kariery zmagał się z poważnym problemem alkoholowym. Rooney przyznał, że w czasie wolnym od treningów pił przez dwa dni z rzędu, a następnie maskował objawy kaca, by móc normalnie funkcjonować. Jak sam stwierdził, nie był alkoholikiem, a raczej "pijakiem". Problem nasilił się do tego stopnia, że Rooney nie potrafił sam sobie z nim poradzić. Uważa, że od tragicznych konsekwencji uratowała go żona, Coleen, która pomogła mu kontrolować nałóg. Rooney przyznał, że bez jej wsparcia prawdopodobnie nie byłoby go już dzisiaj.

  • Rooney przyznał się do problemów z alkoholem w podcaście Rio Ferdinanda
  • W czasie wolnym od treningów pił przez dwa dni z rzędu
  • Maskował objawy kaca przed treningami
  • Uważa, że jego żona uratowała mu życie
  • Coleen Rooney zarządzała jego życiem, pomagając mu kontrolować nałóg
  • Rooney publicznie przepraszał żonę za wcześniejsze zdrady

Źródła (1)

Brak dostępnego audio