Warszawa: Rodzice więzili chorego syna w stajni przez 18 lat

🥟Polska | 🔍Ciekawostki

W 1931 roku w Warszawie odkryto makabryczne znalezisko. Piotr Kurek, mieszkaniec Bródna, był więziony przez swoich rodziców w stajni przez 18 lat. Mężczyzna, który wcześniej chorował psychicznie, został zamknięty w prowizorycznej klatce zaraz po opuszczeniu szpitala psychiatrycznego. Sąsiedzi przez lata byli przekonani, że Piotr przebywa na terapii. Sprawa wyszła na jaw, gdy policjant usłyszał niepokojące odgłosy dochodzące z posesji Kurków. Po przeszukaniu znaleziono Piotra w stajni, w skrajnie ciężkim stanie. Był wychudzony, brudny i niezdolny do mówienia. Rodzice zostali aresztowani, ale matka szybko zwolniona ze względu na stan zdrowia. Piotr trafił do szpitala psychiatrycznego, gdzie początkowo wykazywał objawy silnego szoku, ale z czasem zaczął wracać do zdrowia. Motywy działania rodziców nie są do końca jasne, ale spekulowano, że mogło to wynikać ze skąpstwa lub braku zaufania do lekarzy. Los rodziców i dalsze losy Piotra Kurka po pobycie w szpitalu pozostają nieznane.

  • Piotr Kurek chorował psychicznie i był leczony w szpitalu
  • Po powrocie ze szpitala został uwięziony przez rodziców w stajni
  • Przez 18 lat sąsiedzi myśleli, że Piotr jest na terapii
  • Policja odkryła Piotra dzięki zgłoszeniu o niepokojących odgłosach
  • Mężczyzna był przetrzymywany w prowizorycznej klatce w stajni, w skrajnych warunkach
  • Piotr był wychudzony, brudny i nie mówił
  • Rodzice Piotra zostali aresztowani
  • Piotr trafił do szpitala psychiatrycznego po uwolnieniu
  • Spekulowano, że motywem rodziców było skąpstwo lub brak zaufania do lekarzy
  • Dalszy los Piotra i jego rodziców jest nieznany

Źródła (1)

Brak dostępnego audio