Utonięcia w Polsce: Alkohol, brawura i brak odpowiedzialności głównymi przyczynami tragedii nad wodą

Dyrektor Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa (SAR), Sebastian Kluska, alarmuje o rosnącej liczbie utonięć w Polsce, których głównymi przyczynami są alkohol, brawura i brak odpowiedzialności. Od 1 kwietnia odnotowano 80 utonięć, często ofiarami są młode osoby pod wpływem alkoholu, wykazujące się brawurą. Kluska podkreśla, że wiele tragedii można uniknąć, przestrzegając zasad bezpieczeństwa, takich jak noszenie kamizelek asekuracyjnych i unikanie kąpieli w miejscach niedozwolonych. Przykładem jest pijana 16-latka w Łebie oraz tragiczna śmierć trzech młodych mężczyzn na Jeziorze Małszewskim, którzy nie mieli na sobie kapoków. Ratownik apeluje o ograniczenie spożycia alkoholu, zwiększenie uwagi na dzieci oraz korzystanie z kąpielisk strzeżonych, przestrzegając, że Bałtyk nie jest jeziorem i ma mniejszą wyporność. Godzinę po apelu w radiu, mężczyzna utonął, kąpiąc się przy ostrogach brzegowych. W innym przypadku, rodzice zapomnieli o 3-letnim dziecku, które zasnęło na słońcu i doznało udaru cieplnego.