Trump grozi Wenezueli "niepoliczalną ceną" za odmowę przyjęcia deportowanych

Donald Trump zażądał od Wenezueli przyjęcia z powrotem deportowanych więźniów i osób z zakładów psychiatrycznych, grożąc konsekwencjami w przypadku odmowy. Jego oświadczenie nastąpiło po ataku USA na wenezuelską łódź oskarżoną o przemyt narkotyków. Nicolas Maduro odpowiedział listem, proponując bezpośrednie rozmowy i odrzucając oskarżenia o handel narkotykami. Wyraził gotowość do rozmów ze specjalnym wysłannikiem Trumpa i nadzieję na "pokonanie kłamstw". Wcześniej Maduro oskarżał Trumpa o plany inwazji, na co Trump odpowiadał, że nie wyklucza uderzeń na terytorium Wenezueli. Trump od dawna oskarża Wenezuelę o wysyłanie przestępców do USA, uznając gang Tren de Aragua za organizację terrorystyczną i ograniczając prawa pobytu Wenezuelczyków. W marcu Wenezuela zgodziła się na wznowienie lotów deportacyjnych z USA, a w lipcu na repatriację migrantów z Salwadoru.