Tragiczny wypadek w Żarach: Pasażer autobusu miejskiego zginął po wypadnięciu z pojazdu

🥟Polska

W Żarach doszło do tragicznego wypadku, w którym zginął pasażer autobusu miejskiego. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna chciał wysiąść z autobusu, ale kierowca ruszył, zanim zdążył to zrobić. Ciało ofiary było przeciągnięte przez kilkaset metrów. Policja ustaliła, że kierowca zatrzymał się na przystanku, ale pasażer nie zdążył wysiąść, gdy drzwi zostały zamknięte. Jego ręka została wewnątrz pojazdu, a reszta ciała na zewnątrz. Kierowca ruszył i przejechał z pasażerem około 160 metrów, po czym mężczyzna wpadł pod autobus i zginął na miejscu. Zatrzymano 65-letniego kierowcę autobusu. Był trzeźwy. Służby ustalają dokładne okoliczności tragedii, a tożsamość ofiary jest wciąż ustalana.

  • Do wypadku doszło w Żarach 18 czerwca
  • Pasażer autobusu miejskiego zginął na miejscu
  • Kierowca ruszył, gdy mężczyzna nie zdążył wysiąść
  • Ofiara została przeciągnięta kilkaset metrów
  • Kierowca autobusu został zatrzymany
  • Kierowca był trzeźwy
  • Trwa ustalanie tożsamości ofiary
  • Służby badają okoliczności tragedii

Źródła (4)

Brak dostępnego audio