Testy płci w sporcie budzą obawy przed MŚ w Tokio

🏀Sport | 🗣️Polityka

Po dyskwalifikacji reprezentacji Wietnamu na MŚ siatkarek U21 z powodu prawdopodobnego nie przejścia testów płci przez dwie zawodniczki, w świecie sportu narasta dyskusja na temat wiarygodności i konsekwencji testów płci. World Athletics wprowadza obowiązkowe testy na obecność genu SRY dla lekkoatletek startujących w MŚ w Tokio. Dr Jarosław Krzywański z Centralnego Ośrodka Medycyny Sportowej koordynuje te badania w Polsce. Procedura, choć prosta, budzi obawy związane z potencjalnymi błędnymi wynikami i ich wpływem na kariery sportowców. Problem dotyczy zwłaszcza osób interseksualnych, u których test może dać wynik pozytywny, mimo że fenotypowo są kobietami. Wprowadzenie testów ma ukrócić spekulacje dotyczące płci zawodniczek, ale budzi kontrowersje ze względu na krótki czas do mistrzostw i potencjalne problemy z interpretacją wyników. Polski Związek Bokserski również otrzymał wytyczne dotyczące testów płci.

  • Dyskwalifikacja Wietnamu na MŚ siatkarek U21 z powodu testów płci.
  • World Athletics wprowadza testy na obecność genu SRY dla lekkoatletek.
  • Testy mają wykazać brak obecności genu SRY odpowiedzialnego za rozwój jąder.
  • Procedura testowania jest prosta, ale budzi obawy.
  • Około 2% populacji to osoby interseksualne, co może komplikować wyniki testów.
  • Wynik pozytywny testu SRY nie wyklucza zawodniczki, ale wymaga dodatkowych badań.
  • Centralny Ośrodek Medycyny Sportowej koordynuje testy w Polsce.
  • Polski Związek Bokserski również wprowadza testy płci.
  • Testy mają ukrócić dyskusje o płci zawodniczek i zapobiec krzywdzie.
  • Krótki czas do MŚ w Tokio utrudnia przeprowadzenie testów.
  • Zawodniczki obawiają się wpływu wyników na ich kariery.
  • Testy mogą być przeprowadzane z krwi lub wymazu z policzka.

Źródła (1)

Brak dostępnego audio