Szymon Hołownia, marszałek Sejmu i potencjalny kandydat na prezydenta, podczas spotkań z wyborcami przedstawia się jako polityk spoza duopolu PO-PiS. Krytykuje podział władzy między te dwie partie, nazywając go "wojną plemion". Obiecuje "ponowne wkręcenie bezpieczników", czyli przywrócenie konstytucyjnych gwarancji chroniących państwo przed zawłaszczeniem przez jedną partię. Hołownia zwraca też uwagę na problem zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży, deklarując obniżenie liczby prób samobójczych. Podkreśla potrzebę wzmacniania i modernizacji polskiej armii. Krytykuje prezydenturę Andrzeja Dudy, zapowiadając aktywną prezydenturę i powołanie zespołów problemowych.