Szef banku centralnego Francji: Francja poradzi sobie z długiem publicznym, potrzebne kompromisy

💰Biznes | 🗣️Polityka | 🌍Zagranica

Francois Villeroy de Galhau, szef francuskiego banku centralnego, wyraził przekonanie, że Francja jest w stanie uporać się z wysokim długiem publicznym, który obecnie wynosi 115 proc. PKB, co plasuje kraj na trzecim miejscu w strefie euro pod względem zadłużenia. Villeroy podkreślił jednak, że zwłoka w działaniach naprawczych utrudni sytuację. Zaapelował o kompromisy polityczne i wskazał na przykłady Włoch i Niemiec jako krajów, które z powodzeniem poradziły sobie z podobnymi wyzwaniami. Jego zdaniem Francja ma możliwości "uregulowania problemu", ale konieczne jest zakończenie sporów politycznych. Villeroy zaznaczył, że Francja nie może dłużej zwlekać z naprawą finansów publicznych, ponieważ deficyt budżetowy kraju jest największy w strefie euro. Postuluje cięcia wydatków i kontrolowanie wzrostu wydatków publicznych. Szef banku centralnego wskazał również na pozytywne wskaźniki gospodarcze, prognozując spadek inflacji do 1 proc. i wzrost gospodarczy na poziomie 0,7 proc. PKB w bieżącym roku. Do wzrostu długu publicznego Francji przyczyniły się kryzysy finansowe i pandemia Covid-19.

  • Francja jest w stanie poradzić sobie z wysokim długiem publicznym.
  • Konieczne są kompromisy polityczne i zakończenie sporów.
  • Deficyt budżetowy Francji jest największy w strefie euro.
  • Potrzebne są cięcia i kontrola wydatków publicznych.
  • Inflacja spadnie do 1 proc., a wzrost gospodarczy sięgnie 0,7 proc. PKB.
  • Dług publiczny Francji wynosi 115 proc. PKB.
  • Do wzrostu długu przyczyniły się kryzysy finansowe i pandemia.

Źródła (1)

Brak dostępnego audio