Poseł PiS Paweł Jabłoński w programie "Tłit" WP odniósł się do ewentualnej Pokojowej Nagrody Nobla dla Donalda Trumpa w kontekście rozmów pokojowych dotyczących Ukrainy, które mają się odbyć w Waszyngtonie. Jabłoński wyraził wątpliwość, czy Trump otrzyma nagrodę, argumentując to jego niepopularnością wśród osób przyznających to wyróżnienie. Podkreślił, że najważniejszy jest interes Polski w kontekście wojny w Ukrainie, gdzie najlepszym scenariuszem byłaby porażka Rosji. Odnosząc się do doniesień Onetu, jakoby Donald Tusk miałby promować kandydaturę Trumpa, Jabłoński wyraził w to wątpliwość, kwestionując wpływ Tuska na Komitet Noblowski.