Spór o rzeczników dyscyplinarnych sędziów: Sędziowie Schab, Radzik i Lasota pozostają na stanowiskach

Sędziowie Piotr Schab, Przemysław Radzik i Michał Lasota, powołani na funkcje rzeczników dyscyplinarnych sędziów w 2018 roku przez Zbigniewa Ziobrę, oświadczyli, że nie zamierzają ustąpić ze stanowisk, mimo odwołania przez obecnych ministrów sprawiedliwości Adama Bodnara i Waldemara Żurka. Uważają te odwołania za bezprawne. Sędzia Schab podkreślił, że realizują swoje obowiązki ustawowe i nie ugną się pod presją. Potwierdził także, że wraz z zastępcami uczestniczą w postępowaniach przed Izbą Odpowiedzialności Zawodowej SN, która dopuszcza ich do udziału w sprawach dyscyplinarnych i dotyczących immunitetów. Sędzia Radzik zapowiedział, że opuszczą siedzibę w KRS po zakończeniu kadencji w czerwcu przyszłego roku. Sędziowie podkreślili, że nie wydadzą akt postępowań wyjaśniających i dyscyplinarnych "uzurpatorom". Sędzia Lasota zaapelował do pracowników SO Warszawa-Praga o przekazywanie im dokumentów dotyczących spraw dyscyplinarnych, argumentując, że osoby nieuprawnione nie mogą przetwarzać danych osobowych zawartych w tych dokumentach. Dyrektor Departamentu Nadzoru Administracyjnego w MS, sędzia Dominik Czeszkiewicz, stwierdził, że jedyną możliwością zatrzymania ich działalności jest uchylenie immunitetów i postępowanie prokuratorskie.