Marcin Borski, były sędzia piłkarski, w programie To jest Sport.pl powrócił do wydarzeń z 25 maja 2005 roku, kiedy po meczu GKS Katowice - Odra Wodzisław został zaatakowany przez pseudokibiców. Mecz był kontrowersyjny, Borski pokazał w nim 9 żółtych i 4 czerwone kartki. Po meczu doszło do awantury, w której ucierpiał asystent Borskiego, Rafał Rostkowski, który trafił do szpitala. Sam Borski również trafił do szpitala, gdzie oglądał finał Ligi Mistrzów.
Marcin Borski, były sędzia piłkarski, w programie To jest Sport.pl powrócił do wydarzeń z 25 maja 2005 roku, kiedy po meczu GKS Katowice - Odra Wodzis...
W programie "To jest Sport.pl" eksperci dyskutowali o problemach polskiego sędziowania w Ekstraklasie. Wśród przyczyn wymieniono błędy VAR, niejasne t...
Jakub Kosecki skrytykował system VAR w Ekstraklasie, nazywając go "głupotą" i obwiniając za zniszczenie piłki nożnej. Jego komentarz pojawił się po ko...
Wojciech Kowalczyk skrytykował Szymona Marciniaka po gali Złotej Piłki, twierdząc, że sędziowanie Marciniaka w półfinale Ligi Mistrzów Inter Mediolan ...
Podczas spotkania z klubami "Gazety Polskiej", były prezydent Andrzej Duda spotkał się z krytycznymi pytaniami, które wywołały jego niezadowolenie. Do...