Rosja: Ukryta mobilizacja i represje wobec przeciwników wojny na Ukrainie

🗣️Polityka | 🌍Zagranica

W Rosji nasila się ukryta mobilizacja do wojska, czemu towarzyszą represje wobec osób sprzeciwiających się wojnie na Ukrainie. Protesty są mniej liczne niż w 2022 roku, ale represje stały się bardziej wyrafinowane. Władze wykorzystują elektroniczne wezwania i blokują konta bankowe osobom uchylającym się od służby. Propaganda Kremla przedstawia opór wobec wojny jako zdradę i zagrożenie dla państwa. Rosjanie obawiają się mobilizacji, a niezależne media informują o rosnącej liczbie wręczanych kart mobilizacyjnych. Największe nasilenie mobilizacji ma miejsce w obwodach moskiewskim i leningradzkim. Władze unikają słowa "mobilizacja", stosując eufemizmy. Zatrzymanym protestującym grożą wysokie kary, w tym oskarżenia o zdradę stanu. Mimo braku masowego buntu, władze tłumią wszelkie próby oporu, wcielając potencjalnych przeciwników do armii.

  • Protesty przeciw mobilizacji w Rosji są mniej liczne niż w 2022 roku
  • Władze stosują represje wobec osób uchylających się od służby wojskowej
  • Rosjanie obawiają się mobilizacji, a odsetek osób odczuwających ten strach wzrósł do 39%
  • Kreml prowadzi kampanię propagandową, dyskredytując przeciwników mobilizacji
  • Zatrzymanym protestującym grożą wysokie kary, w tym oskarżenia o zdradę stanu
  • Władze blokują konta bankowe osobom, które nie odebrały elektronicznego wezwania do wojska
  • Największe nasilenie mobilizacji ma miejsce w obwodach moskiewskim i leningradzkim
  • Władze unikają słowa "mobilizacja", stosując eufemizmy
  • Rosyjskie MSW i komendy uzupełnień korzystają z przepisów pozwalających na dostarczanie kart powołania w formie elektronicznej
  • W czerwcu 2025 roku w samej Moskwie i obwodzie moskiewskim wydano ponad 22 tys. kart mobilizacyjnych

Źródła (1)

Brak dostępnego audio