Rolnik ukarany za "nieprzyjemne zapachy" szuka pomocy u ministra rolnictwa

Rolnik Szymon Kluka, prowadzący od pokoleń gospodarstwo rolne, został zobowiązany wyrokiem sądu do wypłaty odszkodowania i podjęcia działań ograniczających uciążliwość zapachową, w związku z protestami nowych mieszkańców wsi. Sąd nakazał m.in. zasadzenie pasa zieleni wokół gospodarstwa oraz stosowanie materiałów o obniżonej emisji zapachów w produkcji zwierzęcej. Kluka odwołał się do Sądu Najwyższego, który oddalił jego skargę kasacyjną. W związku z tym rolnik spotkał się z ministrem rolnictwa Stefanem Krajewskim, który obiecał pomoc w uchyleniu wyroku poprzez skargę nadzwyczajną do Prokuratora Generalnego lub Rzecznika Praw Obywatelskich. Kluka argumentuje, że jego gospodarstwo działa w tym miejscu od dawna, a nowi mieszkańcy byli świadomi jego istnienia.