Izraelskie siły zbrojne są oskarżane o zabicie co najmniej 27 Palestyńczyków, którzy oczekiwali na pomoc humanitarną w Strefie Gazy. Świadkowie mówią o strzelaninie w czasie, gdy głodne tłumy walczyły o żywność. Ministerstwo Zdrowia Gazy podaje, że z powodu niedożywienia zmarły 93 dzieci. Premier Tusk skrytykował Izrael, zaznaczając, że Polska popiera Izrael w walce z terroryzmem, ale potępia działania prowadzące do śmierci cywilów. ONZ donosi o ponad 1370 Palestyńczykach zabitych od końca maja, gdy próbowali zdobyć pomoc. Human Rights Watch oskarża Izrael o używanie głodu jako broni wojennej, czemu Izrael zaprzecza, tłumacząc, że obecność wojska ma zapewnić bezpieczeństwo dystrybucji pomocy, a za zakłócenia obarcza Hamas. Według ONZ, w wyniku ofensywy w Gazie zginęło co najmniej 60 tysięcy Palestyńczyków.