Sztab wyborczy Rafała Trzaskowskiego zapowiedział złożenie protestu wyborczego po analizie danych z obwodowych komisji wyborczych, wskazując na nieprawidłowości w głosowaniu i liczeniu głosów, w tym na wzrost liczby głosów nieważnych. Wiceszef MON Cezary Tomczyk poinformował o niewytłumaczalnym wzroście głosów nieważnych z podwójnym znakiem X w okręgach, gdzie Trzaskowski wygrał w pierwszej turze. Protest ma na celu ochronę demokracji. Do Sądu Najwyższego wpłynęły 434 protesty, a termin ich składania upływa w poniedziałek. Sąd Najwyższy zarządził ponowne przeliczenie głosów w 13 komisjach. Karol Nawrocki uzyskał 50,89% głosów, a Rafał Trzaskowski 49,11%. SN ma 30 dni od ogłoszenia wyników wyborów na rozstrzygnięcie o ważności wyboru prezydenta, a ostateczny termin to 2 lipca.