Prokuratura odmawia śledztwa ws. przecieków na maturze, CKE planuje zmiany

🥟Polska | 🗣️Polityka

Prokuratura odmówiła wszczęcia postępowań w sprawie przecieków arkuszy maturalnych, zgłoszonych przez dyrektora CKE. Pomimo zgromadzenia dowodów, prokuratura nie dopatrzyła się znamion czynu zabronionego. Dyrektor CKE, Robert Zakrzewski, zapowiada, że będzie proponował Ministerstwu Edukacji Narodowej nowe rozwiązania mające na celu uszczelnienie systemu egzaminacyjnego. Sprawa dotyczyła ujawniania zdjęć arkuszy maturalnych w Internecie, w tym na platformie X, krótko po rozpoczęciu egzaminów. CKE zgłosiła podejrzenie popełnienia przestępstwa, jednak prokuratura uznała, że brak jest dowodów na to, by osoba publikująca zdjęcia była zobowiązana do nieujawniania tych informacji. Dodatkowo, prokuratura argumentowała, że nauczyciele nie są uznawani za funkcjonariuszy publicznych w świetle Kodeksu karnego. Zakrzewski podkreśla, że nie zamierza się poddawać i będzie dążył do wprowadzenia zmian, które zapewnią, że wszyscy uczniowie rozpoczną egzamin w tym samym czasie.

  • Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie przecieków na maturze
  • Dyrektor CKE zgłosił sprawy do prokuratury
  • Sprawa dotyczyła ujawniania arkuszy na platformie X
  • Prokuratura nie dopatrzyła się znamion czynu zabronionego
  • Nauczyciele nie są uznawani za funkcjonariuszy publicznych w Kodeksie karnym
  • Dyrektor CKE zapowiada nowe rozwiązania uszczelniające system egzaminacyjny

Źródła (1)

Brak dostępnego audio