Spór o dostęp do akt protestów wyborczych przed posiedzeniem Sądu Najwyższego

🗣️Polityka | 🥟Polska

Prokurator Generalny Adam Bodnar poinformował, że prokuratorzy nie uzyskali dostępu do akt sprawy protestów wyborczych przed posiedzeniem SN w sprawie ważności wyborów prezydenckich, co uniemożliwiło mu zajęcie stanowiska. I prezes SN Małgorzata Manowska argumentowała, że prokuratorzy otrzymali zgodę na dostęp, ale czytelnia była zamknięta ze względów bezpieczeństwa i wniosek wpłynął po godzinach pracy. SN wcześniej uznał część zarzutów w protestach za zasadne, ale bez wpływu na wynik wyborów. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia zapowiedział zwołanie Zgromadzenia Narodowego 6 sierpnia w celu zaprzysiężenia nowego prezydenta, Karola Nawrockiego, jeśli SN nie stwierdzi nieważności wyborów.

  • Prokurator Generalny Adam Bodnar informuje o braku dostępu do akt protestów wyborczych.
  • I prezes SN Małgorzata Manowska tłumaczy zamknięcie czytelni akt względami bezpieczeństwa.
  • SN uznał część zarzutów za zasadne, ale bez wpływu na wynik wyborów.
  • Marszałek Sejmu Szymon Hołownia zapowiada zwołanie Zgromadzenia Narodowego 6 sierpnia w celu zaprzysiężenia nowego prezydenta.

Źródła (7)

Brak dostępnego audio