Pożar w Ząbkach: Świadkowie skarżą się na brak wody w hydrantach

Podczas pożaru w Ząbkach strażacy napotkali problemy z dostępem do wody z hydrantów, co utrudniło akcję gaśniczą. Mieszkańcy relacjonują, że hydranty na osiedlu przestały działać, a strażacy przez kilkanaście minut nie mogli znaleźć sprawnego źródła wody. Osiedle posiada własne ujęcie wody głębinowej zasilane energią elektryczną, a jeden z mieszkańców anonimowo twierdzi, że ktoś odłączył prąd, co spowodowało zatrzymanie pomp i brak wody. Strażacy próbowali korzystać z hydrantów podłączonych do sieci miejskiej przy ul. Powstańców, ale i tam napotkali problemy z wydajnością. Rzecznik prasowy straży pożarnej w Wołominie potwierdził duże zapotrzebowanie na wodę i ograniczenia w wydajności miejskiej sieci hydrantów. Dopiero cysterna OSP z Obrytego, oddalonego o 75 km, pomogła opanować sytuację. Administracja osiedla PRO-SYSTEM Nieruchomości odmówiła komentarza w sprawie. Akcję utrudniali również gapie nagrywający pożar oraz mieszkańcy blokujący drogi podczas ewakuacji samochodów.