W Kędzierzynie-Koźlu w niedzielę wybuchł pożar, który strawił hale magazynowe przy ulicy Pawła Stalmacha. Ogień objął magazyny, w których składowano rowery i hulajnogi elektryczne oraz inne urządzenia elektryczne i elektroniczne. W akcji gaśniczej uczestniczyło 250 strażaków, a dogaszanie trwało do rana. Dwóch strażaków straciło przytomność z powodu przemęczenia i przegrzania, ale ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Mieszkańcy w promieniu kilometra otrzymali alert RCB nakazujący zamknięcie okien z powodu gazów pożarowych. Pożar został opanowany w nocy, ale budynek magazynu uległ zniszczeniu. Właściciele firm LP Bros i Fitness-Home zapowiedzieli odbudowę działalności. Przyczyny pożaru ustala policja pod nadzorem prokuratury.
