Powrót sporu o politykę zagraniczną między prezydentem a rządem

🗣️Polityka

Po wyborze Karola Nawrockiego na prezydenta, powraca spór kompetencyjny między prezydentem a rządem w kwestii prowadzenia polityki zagranicznej. Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski zadeklarował gotowość zaoferowania prezydentowi elektowi możliwość zapoznania się ze stanowiskiem rządu w tej sprawie, na co odpowiedział przyszły rzecznik prezydenta, podkreślając konstytucyjne prerogatywy głowy państwa w kształtowaniu polityki zagranicznej. Konstytucja RP określa, że Rada Ministrów prowadzi politykę zagraniczną, a prezydent współdziała z premierem i właściwym ministrem. Eksperci wskazują na niespójność norm konstytucyjnych w tym zakresie, co prowadzi do sporów kompetencyjnych. Poprzednie koabitacje w Polsce również charakteryzowały się podobnymi napięciami, np. spór o reprezentowanie Polski na szczytach UE za czasów prezydenta Lecha Kaczyńskiego i premiera Donalda Tuska. Konstytucjonaliści sugerują, że załagodzenie sporu jest możliwe poprzez wzajemne poszanowanie kompetencji, jednak jego całkowite zakończenie wymagałoby zmiany konstytucji.

  • MSZ oferuje prezydentowi elektowi briefing na temat polityki zagranicznej
  • Przyszły rzecznik prezydenta przypomina o prerogatywach głowy państwa
  • Konstytucja RP: Rada Ministrów prowadzi politykę zagraniczną
  • Prezydent współdziała z premierem i ministrem w zakresie polityki zagranicznej
  • Powrót do sytuacji koabitacji – prezydent i rząd z różnych obozów politycznych
  • W przeszłości dochodziło do sporów o reprezentowanie Polski na szczytach UE
  • Eksperci: Konieczne wzajemne poszanowanie kompetencji dla załagodzenia sporu
  • Zmiana konstytucji konieczna dla trwałego rozwiązania sporu

Źródła (1)

Brak dostępnego audio