Polski parlamentarzysta: Atak Rosji na Islandię byłby atakiem na strefę obronną USA

🗣️Polityka | 🌍Zagranica

Paweł Bartoszek, polski parlamentarzysta w Islandii, w wywiadzie dla "Faktu" stwierdził, że ewentualny atak Rosji na Islandię byłby równoznaczny z atakiem na strefę obronną Stanów Zjednoczonych. Bartoszek, który mieszka na Islandii od 1988 roku i jest przewodniczącym Komisji Spraw Zagranicznych islandzkiego parlamentu, podkreślił, że Islandia polega na NATO i USA w kwestiach bezpieczeństwa, nie posiadając własnej armii. Zaznaczył, że Islandia jest kluczowa dla obronności USA i skupia się na byciu dobrym gospodarzem dla misji lotniczych państw NATO. Jednocześnie Bartoszek zwrócił uwagę na potencjalne zagrożenia związane z działaniami hybrydowymi, takimi jak ataki na infrastrukturę cyfrową, przed którymi Islandia musi się bronić. Podkreślił również, że 85% islandzkiego społeczeństwa popiera pomoc dla Ukrainy, a na wyspie przebywa wielu ukraińskich uchodźców.

  • Paweł Bartoszek uważa, że Rosja nie zaatakuje Islandii, bo to byłby atak na strefę obronną USA
  • Bartoszek jest polskim parlamentarzystą w Islandii od 2024 roku
  • Islandia polega na NATO i USA w kwestiach bezpieczeństwa
  • Islandia nie ma własnej armii
  • 85% społeczeństwa popiera pomoc Ukrainie

Źródła (1)

Brak dostępnego audio