Polska może uzależnić się od importu drewna przez plany spalania biomasy w energetyce

🥟Polska | 💰Biznes | 🗣️Polityka | 🌍Zagranica

Raport organizacji Pracownia na rzecz Wszystkich Istot ostrzega przed rządowymi planami zwiększenia zużycia biomasy w energetyce, co może doprowadzić do uzależnienia Polski od importu drewna. Zwiększone spalanie drewna, klasyfikowanego jako "bezemisyjne" paliwo, zagraża konkurencyjności polskiego przemysłu drzewnego i prowadzi do większej presji na wycinki lasów. Spalanie drewna emituje więcej CO2 niż węgiel, a rządowe plany zakładają wzrost zużycia biomasy w energetyce nawet o 86% do 2040 roku. Import drewna, potencjalnie z Ameryki Północnej, Południowej lub Azji, wiąże się z ryzykiem wylesiania i negatywnym wpływem na bilans handlowy Polski (koszt 50 mld zł w latach 2030-2040). Eksperci branżowi i ekolodzy apelują o opracowanie planu odejścia od spalania drewna w energetyce.

  • Spalanie biomasy drzewnej w energetyce wzrosło w Polsce w ostatnich latach.
  • Przepisy UE klasyfikują biomasę jako "bezemisyjne" paliwo, co wspiera jej spalanie.
  • Spalanie drewna emituje więcej CO2 niż węgiel.
  • Rząd planuje dalszy wzrost zużycia biomasy w energetyce.
  • Wzrost zapotrzebowania na biomasę zagraża konkurencyjności przemysłu drzewnego.
  • Polska może stać się zależna od importu drewna.
  • Import drewna może negatywnie wpłynąć na bilans handlowy Polski.
  • Importowane drewno może pochodzić z wylesiania.
  • Brakuje planu odejścia od spalania drewna w energetyce.

Źródła (1)

Brak dostępnego audio