Polski Instytut Ekonomiczny (PIE) informuje o nadpłynności w polskim sektorze bankowym, gdzie banki posiadają więcej płynnych środków niż jest to konieczne. Sytuacja ta wynika z szybszego wzrostu depozytów w porównaniu do udzielanych kredytów, co odzwierciedla preferencje Polaków do oszczędzania i niski popyt na kredyty ze strony firm. Pomimo interwencji NBP, nadmiar płynności pozostaje wyzwaniem. PIE sugeruje, że rozwiązaniem mogłoby być przekierowanie oszczędności na rynek kapitałowy i zwiększenie korzystania z kredytów. W 2024 roku płynność sektora bankowego wyniosła 325,641 mld zł, co oznacza wzrost o 42,341 mld zł. Wartość kredytów dla sektora niefinansowego w Polsce, jako procent PKB, wynosi 33,9 proc., w porównaniu do 79,4 proc. w strefie euro.
Eksperci PKO BP prognozują, że na koniec III kwartału 2024 roku za euro zapłacimy 4,20 zł, a za dolara 3,56 zł. Umocnienie złotego ma być wspierane pr...
Narodowy Bank Polski poinformował, że zysk netto sektora bankowego w Polsce w okresie styczeń-maj 2025 roku wzrósł o 20,41% rok do roku, osiągając 20,...
W czerwcu 2025 roku BIK odnotował wzrost zapytań o kredyty mieszkaniowe o 47,1 proc. w porównaniu do czerwca 2024 roku. O kredyt wnioskowało 37,47 tys...
Według Jarosława Niedzielewskiego z Investors TFI, warszawska giełda jest jednym z najsilniejszych rynków akcyjnych w 2024 roku i ma potencjał utrzyma...
Polski Instytut Ekonomiczny (PIE) informuje o nadpłynności w polskim sektorze bankowym, gdzie banki posiadają więcej płynnych środków niż jest to koni...