Ograniczenia lotów dronami na granicy polsko-niemieckiej: Opozycja krytykuje, rząd wyjaśnia

Opozycja krytykuje rząd za wprowadzenie ograniczeń lotów dronami nad zachodnią granicą, argumentując, że ułatwi to nielegalne przekraczanie granicy i jest pozbawione podstaw prawnych. Robert Bąkiewicz z Ruchu Obrony Granic, monitorującego granicę dronami, wyraził oburzenie zakazem. Poseł PiS Dariusz Matecki interweniował w MSWiA, domagając się jasnych podstaw prawnych ograniczeń. Rząd tłumaczy, że ograniczenia wynikają z ustawy Prawo lotnicze i mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa publicznego oraz operacji służb, a strefy ograniczeń lotów zostały wyznaczone przez Polską Agencję Żeglugi Powietrznej (PAŻP) na wniosek Policji. Ograniczenia dotyczą jedynie obszarów nad przejściami granicznymi i miejscami kontroli, a nie całej granicy. Loty dronami są możliwe po uzyskaniu zgody zarządzającego strefą. PAŻP nie ujawnia dokumentów dotyczących stref z uwagi na bezpieczeństwo państwa.